Mam dwa miesiące

DSCN1222

Muszę się pochwalić, że skończyłam już dwa miesiące i coraz więcej wiem o świecie. Co prawda nadal głównie jem i śpię, ale w międzyczasie uważnie obserwuję otoczenie. Najbardziej lubię patrzeć na ludzkie twarze.

Są takie ruchliwe i interesujące. Zauważyłam, że w każdej twarzy znajduje się ruchomy otwór, który jest źródłem rozmaitych dźwięków. Nie rozumiem znaczenia tych odgłosów, ale lubię się w nie wsłuchiwać.

Brzmią jak muzyka i kojarzą mi się z wszystkim, co dobre i miłe. Głos taty jest ciepły i gruby, a mamy – nieco piskliwy i delikatny. Są jeszcze dwa głosiki mojego rodzeństwa, oba wesołe i cieniutkie, na razie trudne dla mnie do rozróżnienia, ale jeden również zdaje się być grubszy, a drugi cieńszy.

DSCN1275

Poza otworem wydającym dźwięki, w twarzach najbardziej interesują mnie dwa błyszczące kamyki, przypominające fragmenty nieba. One też są ruchliwe, ale nie wydobywa się z nich żaden odgłos.

Potrafią za to inną sztuczkę. Co jakiś czas znikają za zasłonkami zakończonymi ciemnymi frędzelkami.

Tak, ludzka twarz jest dla mnie zdecydowanie najbardziej interesująca…

Poznałam już, w miarę dobrze, również przestrzeń, która mnie otacza. Rodzice nazywają to mieszkaniem, domem… Tu jem i śpię oraz obserwuję twarze i zabawki, a wieczorami się kąpię.

DSCN1348

Wiem też (taka już jestem mądra Uśmiech), że poza mieszkaniem znajduje się ogromna przestrzeń, która na razie stanowi dla mnie zagadkę i tajemnicę do odkrycia.

Mama codziennie pakuje mnie do takiego jakby łóżeczka na kółkach i wyprowadza z domu. Mówi: „Okruszku, czas na spacer.”

DSCN1158

Jadę sobie tym wygodnym pojazdem i widzę coś ogromnego i niebieskiego. Często pływają po tym białe kształty, okrągłe lub podłużne… Uwielbiam je obserwować. Czasem pomiędzy nimi pojawia się coś świecącego i błyszczącego tak mocno, że od razu zamykam oczy, bo nie sposób na to patrzeć.

Poza tym nic nie widzę, jedynie budę mojego pojazdu. Ale za to koncentruję się na dochodzących mnie zewsząd dźwiękach. W domu jest ich wiele, ale na dworze to już prawdziwa kolekcja. Do głosów już mi znajomych, dołączają nowe dźwięki. Jest ich tyle, że nie sposób wszystkich wymienić.

Ciekawi mnie, skąd pochodzą? Mam przeczucie, że wkrótce dowiem się wszystkiego.

Już nie mogę się doczekać… Świat jest naprawdę pasjonujący!

DSCN1366

Ten wpis został opublikowany w kategorii Z pamiętnika Okruszka i oznaczony tagami . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s