Szukaj na blogu
Kalendarz
Najnowsze komentarze
Najpopularnieszje…
Blogoteka
Aksinia – kawa & puzderka
Anna, ciuchy i drobiazgi
Anna Maria Gregorowicz
Bajeczki Stokrotki
Belgia nasz dom
bezpukania.eu
Cichy zakątek poezji
Dojrzała Kobieta
entliczek-pentliczek
Greenelka
Iwona Kmita
Kobieta bo 30
Lustro
mariposaflower
Matka Puchatka
Na karuzeli życia
Nasze życie w Belgii
nie tak znów kolorowo
Nie tylko kartki
Pani od biblioteki
Polki na Obczyźnie
Przystanek Wrocław
Rodzinka 2 + 3
Saol ar Ceilteach
spacerem przez życie
Walcz zawsze do końca
Wiem, że nic nie wiem
Wrzosy
Zielone życie na Zielonej Wyspie
Żeńska Komórka
Archiwa kategorii: książki
Opowiadania pełne magii świąt
Choinka jeszcze u nas stoi. Sponiewierana przez kota. Gałązki powykrzywiane, łańcuchy popękane, brak gwiazdy na czubku. Biedna ta nasza choinka.
A jednak trwa. Westfalka świętowania. Bo póki choinka, póty nastrój świąteczny. A ja kocham ten nastrój, piernikowo – świerkowy, więc rozciągam go jak barwny, papierowy łańcuchy. Nawet to pęknięte ogniwo zahaczam o gałązkę, i proszę, prawie nie widać, że luka.
Czytaj dalej
Czy literatura wojenna może być piękna?
Mimo że zawsze lubiłam czytać, to jednak od literatury wojennej zwykle trzymałam się z daleka. Nie wiem, może został mi uraz z czasów liceum, gdy lektura Medalionów, Zdążyć przed Panem Bogiem czy Pamiętnika z powstania… miażdżyła delikatną nastoletnią duszę, może zbyt wrażliwą na taki kaliber brutalności? Papier wchłaniał łzy, a łzy wcale nie przynosiły katharsis. Dlatego latami omijałam szerokim łukiem literaturę wojenną w bibliotekach i księgarniach. To nie dla mnie, myślałam. Czytaj dalej
Opublikowano książki
Otagowano Anioł z Auschwitz, Arka czasu, Dziecko z Auschwitz, Kołysanka z Auschwitz, literatura wojenna, recenzje książek, Słowik, Z piasku i popiołu, Złodziejka książek
21 Komentarzy
Cztery książki warte polecenia
Właśnie wślizgnęliśmy się w trzeci tydzień kwarantanny i czy nam się to podoba, czy nie, wypada przyzwyczaić się do funkcjonowania w obwodzie zamkniętym. Ludzka natura okazuje się przewrotna: gdy MUSIMY zostać w domu, niczego innego nie pragniemy bardziej niż WYJŚCIA na dwór (lub: na pole).
Nie wiesz, jak przeciwdziałać domowej klaustrofobii?
Podpowiem Ci. Czytaj dalej