Książki świętują i super!

Zdjęcie WhatsApp 2024-04-24 o 17.52.13_0e2dc2aa

Choć wiosną zwykle budzą mnie ptaki, wczoraj o świcie zamiast trzepotu skrzydeł dobiegł mnie trzepot kartek, zamiast świergotów i treli – szuranie i szepty. Przez okno wpadła smuga światła. Rozwinęła się jak muślinowa wstążka, zrzucając na podłogę srebrzyste konfetti.
Zadrżały regały. Stojące na nich książki wyprężyły grzbiety, strząsnęły z kartek resztki snu.
Czytaj dalej

Opublikowano książki, wiatrakowa codzienność | Otagowano , , , , , , , , , , | 3 Komentarze

Galicyjska kuchnia okiem pielgrzyma

Zdjęcie WhatsApp 2024-04-15 o 16.45.34_b616b77a

Zgodnie z obietnicą dziś wstąpimy do baru posmakować smakołyków lokalnej kuchni. Jest ona bogata w warzywa, mięso i owoce morza.
Chleb galicyjski cieszy się uznaniem w całej Hiszpanii.
Pod chrupiącą skórką skrywa doskonały w smaku i konsystencji miąższ.
W porównaniu z holenderską „gąbką” – taki chleb to niebo w gębie.
Czytaj dalej

Opublikowano Hiszpania | Otagowano , , , , , , , | 11 Komentarzy

Dlaczego Galicja (ta hiszpańska) nie łasi się do turystów?

Zdjęcie WhatsApp 2024-04-11 o 21.00.37_45dceeb5

Miesiąc temu wędrowałam do Santiago de Compostela. Z przypiętą do plecaka muszlą, kołyszącą się w rytmie kroków. Wsączyła się ta pielgrzymka w moje zmysły i tak sobie w nich trwa. Obrazem, dźwiękiem, zapachem, smakiem.
I choć moim celem nie było zwiedzanie, to w dzisiejszej notce podzielę się z Wami swoimi wrażeniami z Galicji od strony turystycznej.
Czytaj dalej

Opublikowano Hiszpania | Otagowano , , , , , | 4 Komentarze

O naszej nastoletniej córce, Iskierce

Zdjęcie WhatsApp 2024-04-05 o 19.06.34_87c66ca9

Dzisiejszy wpis wypełni Iskierka, nasza pierworodna. Za dwa miesiące – siedemnastolatka. Zwykle o niej nie pisuję. Iskierka nie przepada za pojawianiem się na blogu. Nie lubi też zdjęć. A ja to szanuję. Dlatego zawsze pytam: czy mogę? Czytaj dalej

Opublikowano wiatrakowa codzienność | Otagowano , , , , , , | 15 Komentarzy

Wielkanocna radość

Zdjęcie WhatsApp 2024-03-30 o 19.22.21_2ce8f083

Bywa i tak. Nie zdążyłam przygotować świątecznej notki z życzeniami. I zamiast przepraszać za to, dziękuję Wam za wyrozumiałość. Bo pewnie mnie rozumiecie. Może macie tak samo, nie zdążyliście wysłać życzeń. Albo upiec jeszcze jednej babki czy pasztetu. Czytaj dalej

Opublikowano wiatrakowa codzienność | Otagowano , , , | 8 Komentarzy

Dzień w klasztorze zmienia perspektywę

Zdjęcie WhatsApp 2024-03-27 o 19.49.18_5b38a7eb

Podczas naszego pielgrzymowania szlakiem Świętego Jakuba dwie noce i jeden dzień spędziłyśmy w klasztorze Oseira, u braci cystersów. Tysiącletnie mury tworzą zaporę między światem materialnym, pełnym neonów i blichtru, a światem duchowości.
Przeniosłam się w inny wymiar w pokoju z modlitewnikiem na biurku i Matką Bożą czuwającą ze ściany.
Czytaj dalej

Opublikowano Hiszpania | Otagowano , , , | 10 Komentarzy

Droga życia – Camino de Santiago

Zdjęcie WhatsApp 2024-03-19 o 19.04.57_1400dc6e

I już! Wróciłam z camino. Buty się sprawdziły.
Nie obtarły stóp, doprowadziły do celu. Twardymi podeszwami stemplowałam drogi szutrowe, kamienne, asfaltowe. Wzdłuż lasów i pól. Szłam po chodniku, po skałach, po trawie, po błocie, a nawet i po wodzie, gdy ścieżka zmieniała się w rwący potok.
Plecak, ledwie dwudziestolitrowy a przecież zmieścił wszystko, co było mi niezbędne.
Czytaj dalej

Opublikowano Hiszpania | Otagowano , , , , , | 12 Komentarzy

Posłuchałam Dzikiej Dziewczynki

Zdjęcie WhatsApp 2024-03-07 o 19.13.56_f4ea8454

Jutro ruszam w drogę. Choć jeszcze to do mnie nie dociera.
Denerwuję się, stres wręcz się we mnie rozpycha łokciami.
Posłucham nawoływania mojej Dzikiej Dziewczynki.
To określenie z „Czułej PrzewodniczkiNatalii De Barbaro.
Koleżanka podarowała mi tę książkę. Czytałam ją dawno temu, ale wciąż pamiętam ścisk w gardle podczas lektury.
Czytaj dalej

Opublikowano wiatrakowa codzienność | Otagowano , , , , , , , | 14 Komentarzy

Gdy lęki wyłażą z kokonu, bo „Chłopki” patrzą

Zdjęcie WhatsApp 2024-03-04 o 17.25.19_16dba547

Dużo się u nas dzieje, choć przecież nic szczególnego. Jednak gdy pięć osób mieszka pod jednym dachem, wiadomo, dziać się musi. I to „dzianie się” czasami mnie przygniata! Niby dzieci większe, powinno być łatwiej, tymczasem mam wrażenie, że jest wprost przeciwnie.
I nie wiem, czy to życie stało się bardziej wymagające, czy to mnie z wiekiem brakuje sił i cierpliwości?
Czytaj dalej

Opublikowano książki, wiatrakowa codzienność | Otagowano , , , , , | 6 Komentarzy

Co słychać, Okruszku?

Zdjęcie WhatsApp 2024-02-27 o 17.01.04_5c7655dd

Hej, hej! Tu Okruszek, a nawet Okruszka, gdyby ktoś miał wątpliwości. Smile
Odkąd chodzę do szkoły, mój czas wolny skurczył się jak sweter w praniu. Z tego powodu niestety porzuciłam mój wirtualny „Pamiętnik”, a jeśli już piszę to tylko od święta. Choć akurat teraz lepiej pasowałoby powiedzieć: między świętami. Były walentynki, nadchodzi Wielkanoc.
Czytaj dalej

Opublikowano wiatrakowa codzienność, Z pamiętnika Okruszka | Otagowano , , , , | 8 Komentarzy

Tupu tup wiosenka, a my mamy ferie

Zdjęcie WhatsApp 2024-02-21 o 13.29.23_442d39f8

Nie było mnie ostatnio w blogowym świecie, bo ferie mamy. A wtedy świat realny bardziej domaga się mojej obecności. Tym razem nigdzie nie wyjechaliśmy (nie zawsze można i nie zawsze się da). Starsze dzieci nawet się cieszą z takiego stanu rzeczy, tylko Okruszek jest niepocieszony, tęskni za ciepełkiem, za letnimi sukienkami i wszystkim co kolorowe i zielone.
Cóż, jak się nie ma co się lubi, trzeba zaakceptować, co się ma.
Czytaj dalej

Opublikowano wiatrakowa codzienność | Otagowano , , , , | 4 Komentarze

Walentynki w Tiel

Zdjęcie WhatsApp 2024-02-14 o 22.00.36_93c09683

Poranek przywitał nas walentynkową niespodzianką od Okruszka.
W pomysłowej kieszonce z kartki kryły się czekoladki. Rysunek – kwiaty i kufel piwa z pianką – jednoznacznie wskazywały adresatów. Nasza najmłodsza córcia uruchomiła też całą produkcję serduszek dla kolegów i koleżanek z klasy. Wstała już o szóstej rano z tego podekscytowania, że niesie do szkoły tyle miłości. Smile
Czytaj dalej

Opublikowano wiatrakowa codzienność, wiatrakowe zwiedzanie | Otagowano , , , , , , | 9 Komentarzy

Imprezowiczki z nas, że ho ho!

Zdjęcie WhatsApp 2024-02-06 o 17.56.19_89bb0244

Za nami intensywny weekend, bogaty w imprezy. Najpierw w piątek obchodziła urodziny nauczycielka Okruszka, ukochana, „najlepsza z wszystkich” juf Marije. W Polsce przeważnie urodziny nauczyciela ograniczają się do zacisza pokoju nauczycielskiego i ciasteczek na stole. W Holandii to by nie przeszło.
Może dlatego, że Holendrzy nie znają imienin, tak wielkie znaczenie przywiązują do urodzin.
Czytaj dalej

Opublikowano wiatrakowa codzienność, wiatrakowe zwyczaje | Otagowano , , , , | 7 Komentarzy

Ostatni moment na Zimową Stację w Utrechcie

Zdjęcie WhatsApp 2024-02-01 o 20.53.55_e5d6b017

Rozebraliśmy choinkę. Nie obyło się bez Okruszkowych protestów, ale nie, nie będziemy trzymać w domu Bożego Narodzenia do lata. Niech dekoracje odpoczną w pudełkach. I tak holenderscy sąsiedzi się dziwowali, że u nas tak długo choinka stoi, bo w Holandii bożonarodzeniowe rekwizyty powinny być na widoku maksymalnie do Trzech Króli.
No właśnie, muszę się pośpieszyć, bo piszę tę notatkę jeszcze w świątecznej charakteryzacji.
Czytaj dalej

Opublikowano Holandia | Otagowano , , , , , , | 16 Komentarzy

Odłączenie od słońca boli, zwłaszcza dziecko!

Zdjęcie WhatsApp 2024-01-28 o 16.48.48_b1923588

Nasz Okruszek w końcu wylogował się z lata. Długo mu się z tym zeszło. A w czym rzecz? Właściwie rzeczy są dwie: warkoczyk i bransoletka.
Warkoczyk został zapleciony Okruszkowi latem w trakcie kolonii nad Bałtykiem. Był w kolorze blue – jak Bałtyk i jak błękitna wstążka nieba. Latem w Polsce sporo dziewczynek nosi we włosach właśnie takie kolorowe warkoczyki. Można nawet powiedzieć, że są one nieodłącznym atrybutem wakacji.
Czytaj dalej

Opublikowano wiatrakowa codzienność | Otagowano , , , , , | 17 Komentarzy