Czas spłatał mi psikusa.
Utknęłam w Portugalii i nie mogę przestać o niej myśleć.
Dziś przedstawię Wam Bragę – jedno z najstarszych miast chrześcijańskich na świecie, położone niedaleko od Porto.
Znane portugalskie przysłowie (przytaczane niemal w każdym przewodniku) zakłada, że „Braga się modli, Coimbra studiuje, Lizbona się bawi, a Porto pracuje”. Maksyma ta nie powstała bezpodstawnie.
W Bradze znajduje się ok. 35 świątyń chrześcijańskich.
Kościoły, klasztory, kapliczki, krzyże wyłaniają się z każdej uliczki, z każdego zakamarka.

Braga ma tak wielki repertuar miejsc do modlitwy jak zamożna panna – kolekcję butów czy sukienek. Potrzebujesz zadumy, chwili duchowego uniesienia, religijnej atmosfery? Koniecznie odwiedź Bragę…

Łuk Nowej Bramy (Arco da Porta Nova)

Z dworca do starej części miasta wejdziesz przez łuk triumfalny, który został wzniesiony w 1758 r. na pamiątkę bramy istniejącej dokładnie w tym miejscu ponad 500 lat temu.
Na szczycie Łuku widnieje herb miasta oraz symbolizująca Bragę postać żeńska.
Za bramą obowiązuje tylko ruch pieszy, toteż można spacerować powoli, beztrosko i spokojnie.

Ulica Wiolinowa (Rua da Violinha)

Z głównego deptaku, od razu po swojej prawej stronie, natkniesz się na najwęższą uliczkę w mieście. Przy odrobinie szczęścia zobaczysz ludzi wychylających się przez usytuowane naprzeciwko siebie okna i rozmawiających z sobą w ten sposób.
Prawda, że w obecnych czasach to rzadki widok?

No tak, my tu “gadu – gadu”, ale przecież miało być o kościołach…

Katedra Najświętszej Marii Panny (Se Catedral)

Zatem pora na kościół, i to nie byle jaki!
Gdy Portugalczycy mają na myśli coś bardzo leciwego i długowiecznego używają określenia „stary jak Katedra w Bradze”.
Owa znamienita budowla sakralna została wzniesiona w 1070 r. i jest najstarszym kościołem w Portugalii, a przy tym najważniejszym zabytkiem Starego Miasta Bragi oraz miejscem kultu religijnego pielgrzymów z różnych zakątków świata.
Pierwotnie – romańska katedra, na przestrzeni wieków uległa licznym modyfikacjom i dziś łączy style przynależne różnym epokom: antyk, barok, gotyk, klasycyzm, rokoko.
Mieści w sobie cztery piękne kapliczki, w jednej z nich znajdują się groby rodziców I króla Portugalii – Alfonsa Henryka.

Koniecznie trzeba zwrócić uwagę na ołtarz wyrzeźbiony z białego kamienia oraz ogromne organy ozdobione wspaniałymi rzeźbami snycerskimi.
Warto też przyjrzeć się pięknemu posągowi Matki Bożej Karmiącej, umieszczonemu na zewnętrznej fasadzie świątyni.

Kościół świętego Krzyża (Igreja de St. Cruz)

Świątynie są bogactwem Bragi, toteż nie można nie wspomnieć o Kościele Świętego Krzyża. Co go wyróżnia? Złote nawy i wiele figur symbolizujących Golgotę.
Na frontowej ścianie świątyni pośród elementów pasyjnych, można dostrzec dwie płaskorzeźby z kogutem.

Według całkiem świeckiej legendy dostrzeżenie tychże kogutów wróży rychłe zaślubiny.

Ogród św. Barbary (Jardim de st. Barbara)

Gdy zwiedzanie kościołów nieco nas znuży, można odpocząć na łonie natury w niewielkim ogrodzie umiejscowionym w pobliżu Ratusza i Pałacu Arcybiskupiego.
Ta mała kolorowa oaza zieleni zapewni nam chwilę wytchnienia i ucieszy oczy barwnymi kompozycjami z kwiatów.

A z fontanny uśmiechnie się do nas święta Barbara…

Casa dos Crivas

Dla odmiany, chciałabym zwrócić Waszą uwagę również na budynek świecki, w którym obecnie znajduje się galeria sztuki.
Dla ścisłości – tym razem nie o sztukę mi chodzi, lecz o architekturę.
Na fasadzie budynku znajdują się typowe dla dawnej Bragi drewniane okiennice tzw. gelosias, przypominające sito.
Chroniły one przed światłem, upałem i… ciekawskimi spojrzeniami przechodniów.
Ot, takie ówczesne zasłony!

Pałac de Raio (Palacio de Raio)

Nie mogłam, po prostu nie mogłam, pominąć tego cudnie niebieściutkiego budynku!
Ów osiemnastowieczny pałacyk jest prawdziwą barokową architektoniczną perełką. No przyznajcie, czyż nie jest piękny?

Nieopodal znajduje się przystanek, z którego autobus zawiózł nas do kolejnej świątyni, ostatniej, o której Wam opowiem.

Sanktuarium Dobrego Jezusa z Góry (Bom Jezus de Monte)

Jest to cały zespół pielgrzymkowy, wspaniale położony na wzgórzu, w odległości 5 km od Bragi.
Cudowna symbioza miejsca kultu religijnego, wspaniałej architektury i pięknej przyrody. Taka pigułka obfitości, swoiste „trzy w jednym”.
Niewątpliwie największe wrażenie na zwiedzających czynią schody, biegnące zygzakiem o podwójnej linii.

Zapada w pamięć monumentalne połączenie szarości granitu z bielą tynku – udekorowane posągami, rzeźbami, fontannami…
Dolna część schodów, wraz z kapliczkami, tworzy Drogę Krzyżową, którą niektórzy pielgrzymi pokonują na kolanach…
Następne kondygnacje noszą nazwę Pięciu Zmysłów, gdyż na każdym poziomie jest fontanna z postacią, która wypuszcza wodę z innego organu (oczu, uszu, nosa, ust, dłoni). Część górna symbolizuje Trzy Cnoty.
Na szczycie znajduje się barokowy kościół oraz rozległy park z jeziorkiem, grotami, placem zabaw.

Można pomodlić się, wypocząć, podziwiać przepiękną panoramę Bragi na tle wzgórz.

Warto dodać, że przy sanktuarium Bon Jezus mieści się rówież kolejka szynowo – linowa, napędzana siłą wody i działająca bez zarzutu od 1882 r.
Taka ciekawostka, a zarazem alternatywa dla osób starszych, niepełnosprawnych bądź po prostu mniej sprawnych czy też będących w pośpiechu.

W Bradze znajduje się jeszcze wiele świątyń,ale… nie śmiem nadwyrężać cierpliwości Czytelników, toteż poprzestańmy na opisanych powyżej.
I tak myślę, że już nikt z Was nie ma wątpliwości, że „Braga modli się”…