Archiwa tagu: refleksje o emigracji

Nasza emigracja kończy 9 lat

Zdjęcie WhatsApp 2023-03-31 o 21.40.07

Deszcz kropi od wczesnego rana, bębni o ziemię, o ściany domów i dachy. Rozbija się o szyby i spływa po nich w dół. W dżdżystym akompaniamencie budzą się moje wspomnienia.
Obrazy wyłaniają się z katalogu „Rok 2014” w głowie, wypływają na powierzchnię jak fajerwerki, przez chwilę nawet błysną kolorem i zapachem, by za chwilę rozmyć się i spłynąć jak ten deszcz właśnie, wsiąknąć w nicość.
Czytaj dalej

Opublikowano wiatrakowa codzienność | Otagowano , , , , , | 17 Komentarzy

„Emigranci”, spektakl o nas

Zdjęcie WhatsApp 2022-11-30 o 18.12.46_01

Moja emigracja liczy sobie osiem lat, wystarczająco, by zapuścić korzenie w holenderskiej ziemi, nieco rachityczne, ale jednak pozwalające utrzymać się w pionie. Początki nie były łatwe, potrzebowałam czasu, by przystosować się do życia w nie swoim kraju. To był proces, który zresztą nadal trwa. Czytaj dalej

Opublikowano wiatrakowa codzienność | Otagowano , , , | 18 Komentarzy