Szukaj na blogu
Kalendarz
Najnowsze komentarze
Najpopularnieszje…
Blogoteka
Aksinia – kawa & puzderka
Anna, ciuchy i drobiazgi
Anna Maria Gregorowicz
Bajeczki Stokrotki
Belgia nasz dom
bezpukania.eu
Cichy zakątek poezji
Dojrzała Kobieta
entliczek-pentliczek
Greenelka
Iwona Kmita
Kobieta bo 30
Lustro
mariposaflower
Matka Puchatka
Na karuzeli życia
Nasze życie w Belgii
nie tak znów kolorowo
Nie tylko kartki
Pani od biblioteki
Polki na Obczyźnie
Przystanek Wrocław
Rodzinka 2 + 3
Saol ar Ceilteach
spacerem przez życie
Walcz zawsze do końca
Wiem, że nic nie wiem
Wrzosy
Zielone życie na Zielonej Wyspie
Żeńska Komórka
Dzienne archiwum: 11 czerwca, 2017
Efteling – królestwo baśni i przygody
Za nami niezwykłe trzy dni. Iskierki magii wciąż wirują wokół mnie.
Nadal przyjemnie kręci mi się w głowie i doprawdy nie wiem, od czego bardziej – od jazdy na karuzeli, od rajdu roller coasterem czy po prostu od nadmiaru wrażeń i emocji?
Nic dziwnego, właśnie wróciłam z krainy baśni, w której nie tylko dzieci mają monopol na zabawę i przygody. Tam dorosłość odnajduje dzieciństwo i biegną razem beztrosko trzymając się za ręce. Tam, czyli gdzie…?
Oczywiście w Efteling – największym holenderskim parku rozrywki!