Szukaj na blogu
Kalendarz
Maj 2024 Pon W Śr Czw Pt S N 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 Najnowsze komentarze
Najpopularnieszje…
Blogoteka
Aksinia – kawa & puzderka
Angielski z Martyną
- Phrasal verbs ze zwierzakami! (cz. 2)
- Idiomy, które mają różne kolory – NIEBIESKI
- Dziwne angielskie słowa (cz. 6)
- Powrót po latach
- Dlaczego mówimy ”Merry Christmas”?
- Konkurs – Co najpiękniejszego przyniósł Ci Mikołaj? (WYNIKI)
- Słówka i jeszcze więcej słówek – Święty Mikołaj
- Idiomy z.. imionami! (cz. 2)
- Halloween – czy wiesz o nim wszystko?
- Idiomy z.. imionami? (cz. 1)
Anna H. Niemczynow
- „Słowa wdzięczności – Z zachwytu nad życiem”
- Dzień Dobry TVN – reportaż grudzień 2023 r.
- Kafka 15 – rozmowa z Gosią Ohme listopad 2023 r.
- Wywiad dla Żurnalisy – październik 2023 r.
- „Ciche cuda – z zachwytu nad życiem”
- Kiedyś straciła wszystko. Dziś pisze bestsellery, kocha pielgrzymki a różaniec odmawia… pod prysznicem! Wywiad dla portalu Aleteia.
- „Maleńka”
- Syndrom pustego gniazda – czyli o tym, że życie nie cofa się i nie zatrzymuje na dniu wczorajszym.
- Niezły Meksyk! – relacja z podróży :)
- Potrzebujemy niewygody – wywiad dla portalu Granice.pl
Bajeczki Stokrotki
- Spacer "przez Wisłę"- z cyklu "Moja Warszawa"
- Zielono mi....i maturalnie....
- Czy zgadzacie się ze słowami Pani Szymborskiej?
- Dzisiaj będzie o ziemniaczku...
- Barok sycylijski - cykl "Włochy Południowe i Sycylia" - część dziesiąta.
- Natrętny krwiopijca
- Pamiętacie "Ojca Chrzestnego"? - z cyklu "Włochy Południowe i Sycylia - część dziewiąta
- Mądrzy ludzie powiedzieli...
- Syrakuzy - z cyklu "Włochy Południowe i Sycylia" - część ósma
- Wiedzieliście o tym? - część druga
Belgia nasz dom
- Znowu długi łykend
- Ostatni etap mojej nauki rozpoczęty
- Dlaczego dzieciom nie wolno rozmawiać w szkole po polsku?
- Ciężko było, ale się przeżyło
- Udało mi się trochę zluzować majty.
- Próbuję mieć wakacje
- Wizyta na Titanicu
- To było przelotne załamanie nerwowe...
- Czasem zmęczenie wygrywa...
- Koty i kocury w morzu żonkili
bezpukania.eu
Cichy zakątek poezji
Drugie życie bloggera
entliczek-pentliczek
- Gabriela Kotas
hubedi
Kobieta po 30
- Krem BB dla trzydziestoletniej kobiety. Czy to dobry pomysł?
- Czy trauma rzeczywiście zmienia nasze życie?
- „Czasami wolałabym być mężczyzną” – dlaczego tyle kobiet tak myśli?
- Przyjaźń do momentu, kiedy mi się to opłaca?
- Samotność po 30 – coraz częstszy problem
- Lepiej ułożyć sobie życie po 30, kiedy już wiesz, czego chcesz?
- Czy rutyna jest zawsze zła? Dlaczego tak się jej boimy?
- Czy dostarczasz wystarczającą ilość witamin z grupy B?
- Czy aplikacje randkowe mają jeszcze sens?
- Mąż odchodzi do młodszej. A ja jestem przed 40
kolekcjonerka marzeń
Listy i [inne] brewerie
Lustro
mariposaflower
Może od poniedziałku będzie normalnie
Mr Andrzej
- Opowieść o zmianie wizerunku i pewności siebie
- Pociąg jako komfortowy środek transportu
- Niezapomniana przygoda, ISS na Polskim niebie
- Czy odłączanie urządzeń podczas burzy to naprawdę konieczność?
- Co robić, gdy czujesz się znudzony? Nietuzinkowe pomysły na walkę z nudą
- Góra Bożniowa. Mała siostra Giewontu i krzyż milenijny symbolicznie nawiązujący do Giewontu
- 100 lat polskiego złotego
- Kultowe czasopisma o grach, które trwają w pamięci
- Pełnoskalowa inwigilacja obywateli poprzez telefony komórkowe
- Światowy Dzień Praw Autorskich. Wzrost Świadomości Twórczych Praw
Mysz Galaktyczna
Na karuzeli życia
nie tak znów kolorowo
Nie tylko kartki
nieodkrytapl
- Krystian Stolarz „Zbawca” – recenzja premierowa.
- Prywata.
- Krzysztof Maciejewski „Dziewięćdziesiąt dziewięć” – recenzja.
- Stefan Darda „Zabij mnie, tato” – recenzja.
- Robert Wochna „Chowane po kieszeniach” – recenzja.
- Benjamin Stevenson „W mojej rodzinie każdy kogoś zabił” – recenzja.
- O stawianiu granic.
- Agnieszka Peszek „Gen zabójcy” – recenzja.
- Ayanna Lloyd Banwo „Kiedy byłyśmy ptakami” – recenzja.
- Przemysław Piotrowski „Smolarz” – recenzja.
Pani od biblioteki
Polki na Obczyźnie
Przystanek Wrocław
Saol ar Ceilteach
spacerem przez życie
- Leśny, majowy spacerek
- Kwiaty najwierniejsze przyjaciółki- część 3
- Refleksyjnie o dojrzałości, rodzicielstwie
- Rodzina jest na zawsze!
- Zadumanie kwietniowe
- Świąteczny, dobry, radosny, to czas!
- Wolność, czym jest?
- Jak to jest z tą naszą radością?
- Moje kucharzenie, a także polecenia smacznych miejsc oraz lektur
- Biografie, wspomnienia, znanych i lubianych- recenzje książek
Tajwan i nieznana Japonia
Wiem, że nic nie wiem
Wrzosy
Żeńska Komórka
Archiwa tagu: wakacje z dziećmi w Polsce
Meldujemy się po wakacjach
Nasze wakacje skończyły się tydzień temu. Próbowaliśmy uczepić się ich, otoczyć ramionami, zatrzymać w uścisku i zniewolić. Nie udało się. Siedemnastego sierpnia szkoła w Holandii zadźwięczała pierwszym dzwonkiem, więc trzeba było wziąć śniadaniówkę i strój na wuef (młodsze dziecię) – tudzież podręczniki papierem owinąć, do plecaka zapakować (starsze dziecięcia), wsiąść na rower i… jazda ku wiedzy! Czytaj dalej
Polowanie na krasnale
Życie na emigracji ma to do siebie, że zaczynamy w kraju ojczystym stawiać szklane domy. Odległość powoduje również, że pewne miejsca odwiedzamy być może częściej, niż w czasach gdy zdawały się na wyciągnięcie ręki. Dla mnie jednym z takich miejsc jest stolica Dolnego Śląska.
Opublikowano Polska
Otagowano krasnoludki, wakacje w Polsce, wakacje z dziećmi w Polsce, Wrocław
16 Komentarzy
Smok! Chcemy smoka!
Większość wakacyjnych planów to decyzja Igorodziców. Czasem jednak dajemy wybór wesołej gromadce. Nie inaczej było z ostatnim etapem naszych majowych wojaży po Polsce. Świadomi upływających dni musieliśmy rozstrzygnąć co wybrać: wrocławskie krasnoludki, czy wawelskiego smoka? Okruszka smok przerażał, wybór był więc prosty: krasnoludki! Iskierka i Groszek troszkę się wahali, w końcu jednak wybrali odwrotnie niż ich młodsza siostra. Osobiście głosowałem za krasnoludkami – bo to i bliżej granicy, i do Wrocławia mam wielki sentyment… Ale przegrawszy głosowanie uznałem wolę większości. Ruszamy do Krakowa!
Opublikowano Polska
Otagowano Bazylika Mariacka, Historyland, Kraków, smok wawelski, Sukiennice, wakacje z dziećmi w Polsce, Wawel, zwiedzanie Polski z dziećmi
9 Komentarzy
Ociec, wspinać się?
Ostatnio zabrałem Was, drodzy czytelnicy, na wycieczkę do Gniezna. Po niej przyszła pora na odwiedziny u przyjaciół, ślub, wesele, poprawiny. Gwarno, tłoczno, hałaśliwie – choć naturalnie radośnie i z uśmiechem na ustach. Wreszcie przyszedł poniedziałek. Biliśmy blisko Krakowa, pierwsza więc myśl: domknąć klamrą nasze wojaże po dawnych stolicach Polski. Ale tłumy. Ale gwar i hałas. Choć wciąż przecież uśmiech na ustach… Wreszcie zapadła decyzja: Kraków poczeka. Szybko rezerwuję noclegi i ruszamy. Tam, gdzie lasy, skały, a jedyna hałaśliwa gromada to ptactwo, skryte wśród gałęzi. Trzeba odpocząć!
Gniazdo Lecha, drzwi Wojciecha
Maj to w Holandii miesiąc wakacyjny. Wakacji do pewnego stopnia nieprzewidywalnych, bo to czasem tydzień „laby”, czasem całe dwa tygodnie. W drugim przypadku rodzi się pokusa, by ruszyć w dalszą podróż. Nie inaczej było w tym roku, gdy majowe wakacje zaczęły się w kwietniu obejmując zarówno tydzień przed, jak i tydzień po planowanej dacie ślubu mojej kuzynki. W ten sposób cel podróży również do pewnego stopnia się wyklarował. Ten artykuł otwiera cykl o tym, co planowane do końca nie było…
Opublikowano Polska
Otagowano Gniezno, podróż, wakacje z dziećmi w Polsce, zwiedzanie Polski z dziećmi
10 Komentarzy
Kaszubskie dożynki we wdzydzkim skansenie
Liście spadają z drzew, chwilę wirują w jesiennym tańcu, po czym wdzięcznie lądują na miękkiej trawie. Wiatr delikatnymi dmuchnięciami rozsiewa wspomnienia. O lecie, o wakacyjnych przygodach i podróżach.
Nie zapomniał i o mnie. Przywołał sierpniowe obrazy.
Przywiał melodię dożynkowej piosenki „Stoi byliczka na odłogu”.
Znów się zatrzymałam… Ubrana w letnią sukienkę zamknęłam oczy i skierowałam twarz w stronę słońca, pozwalając złocistym promieniom muskać swoją skórę.
Aż tu nagle słyszę wokół siebie gwar, hałas, śmiech…
Wrześniowa kartka z „Pamiętnika Okruszka”
Jupi! Po długich wakacjach w Polsce w końcu wróciłam do domu!
W samą porę, gdyż od imion babć, cioć i wujków zaczynało mi się kręcić w głowie. W ogóle latem często czułam się jak na karuzeli: zmieniały się krajobrazy, miejsca i ludzie wokół nas.
Ba, nawet pogoda, co i rusz, się zmieniała – tym samym przypominając mi Holandię i wzmagając moją tęsknotę za domem, za paniami i dziećmi z „peuterspeelzaal”…
I za świętym spokojem przede wszystkim!
Podróż do wnętrza Ziemi
Wakacje powoli zmieniają się w kolekcję mglistych wspomnień. Jedno z tych wspomnień odstaje od reszty. O większości z nich usłyszycie od Igomamy bądź od Okruszka. To jedno nie było ich udziałem, więc zaszczyt opisania wycieczki do kopalni soli w Kłodawie przypadł mnie, Igotacie. Cóż – desperackie okoliczności wymagają desperackich kroków, lepszy rydz niż nic, lepszy wróbel w garści… Zapraszam więc, wraz z Iskierką i Groszkiem, do windy. Następny przystanek – sześćset metrów niżej.
Opublikowano Groszek, Iskierka, Polska
Otagowano czas wolny z dziećmi, kopalnia soli w Kłodawie, wakacje z dziećmi w Polsce, zwiedzanie Polski z dziećmi
10 Komentarzy
Narzeczona Chopina i ośla ławka, czyli skansen w Kłóbce
W tym roku jesień wyjątkowo szybko zagląda w okna naszego holenderskiego domu. Na dodatek bawi się deszczem – na przemian spryskuje szyby delikatnymi kropelkami bądź dla odmiany polewa je obfitymi strugami wody. „Nie tak prędko, jesieni, nie tak prędko – próbuję pertraktować. – W ubiegłym roku, pod koniec września, jeszcze kąpaliśmy się w jeziorze…”
Ale jesień zdaje się nie przejmować moimi słowami. Robi swoje.